Przy wieczornym czytaniu bajki.
– Mamo, a kto narysował ten rysunek na okładce?
– Jakiś grafik, ktoś kto zajmuje się rysunkami do książek.
– A te literki kto zrobił?
– Które literki?
– No te w całej książce.
– Ktoś kto wydrukował tę książkę.
– Czyli wydrukacz.
– Kto?
– Wydrukacz.
– Hi, hi, ale ci się słowo wymyśliło. Super.
Wydrukarz - super :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do zabawy: http://mamapodparagrafem.blogspot.com/2013/01/siedem-faktow.html