– Ale będzie fajnie, jak nam Milu urośnie. Będzie miała zęby, będzie chodzić, urosną jej włoski.
– To może jej kitkę zrobimy wtedy?
– Pewnie. I warkoczyki będziemy jej pleść.
– A ty umiesz warkoczyki robić?
– Jasne. Przecież sobie czasem robię, nie zauważyłeś?
– Ale to nie ty sobie robisz.
– A kto?
– Tata ci robi.
– Nie, sama sobie robię.
– Jak to? Nikt nie umie sobie sam warkoczy robić.
– A jednak. I Milu też będę robić.
– To fajnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Po przeczytaniu zostaw wiadomość: