poniedziałek, 3 listopada 2014
Płonące samochody
Mały Człowiek oglądał z Tatą filmik, na którym płonęły nówki sztuki samochody na piętrowej lawecie. Zaczęło się od dolnego, później przeszło na inne. Jedno auto udało się uratować. Film głęboko zapadł mu w pamięć, bo odtworzył go, rysując. Podczas rysowania opowiadał całą historię, jednak zmienił zakończenie. W oryginale przyjechały tylko stare wozy strażackie, u niego dodatkowo przyleciał helikopter i wszystko ugasił:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Happy end musi być :)) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń