Mały Człowiek w nocy przychodzi do naszego dużego łóżka i gramoli się między nas. Tak śpimy do rana. Ale ostatnio Mały Człowiek przebudził się nad ranem i szeptem mówi:
– Tato.
Brak reakcji Taty. Mały Człowiek zniecierpliwionym i podniesionym głosem mówi:
– TATO!
– Noo, co tam? - zaspanym głosem mruczy Tata.
– Śpij!
hahaha cudownie :)
OdpowiedzUsuń:) :) :) - Tacie pewnie nie było tak do śmiechu
OdpowiedzUsuńW nocy raczej nie, choć rano wszyscy się z tego śmialiśmy :)
Usuń