Wieczorami, kiedy leżymy już w łóżku przed zaśnięciem, mamy doskonały widok na południowo-zachodnie niebo. Widzimy gwiazdę wieczorną, księżyc, jak się wychylimy, to Oriona. Szukamy innych gwiazdozbiorów. Zastanawiamy się, co jest gwiazdą, co planetą, co satelitą. Nasze rozmowy są coraz dłuższe, a pytania coraz bardziej szczegółowe. Ostatnio Mały Człowiek zapytał:
– Mamo, a gdzie zaczyna się kosmos?
– Kosmos jest wszędzie. Ziemia, na której żyjemy, jest w kosmosie.
– A niebo gdzie się zaczyna?
– Niebo to jest to, co widzisz, jak spojrzysz w górę - w ciągu dnia jest jasne, więc łatwo powiedzieć, że widać niebo i że zaczyna się niedaleko nad naszymi głowami. W nocy, tak jak teraz, widać gwiazdy, jest ciemno, wydaje się, że niebo nie ma końca. Niebo to taki początek kosmosu i jakbym miała powiedzieć, gdzie się zaczyna, to chyba bym stawiała na to, że tuż nad nami.
– A kosmos jest duży?
– Jest tak duży, że nie damy rady sobie tego wyobrazić. Zobacz na gwiazdy. Widzisz, jakie są malutkie?
– Tak.
– Tak naprawdę są gigantyczne, większe niż cała nasza planeta. Ale są baaardzo daleko od Ziemi, więc widzimy tylko takie punkciki świetlne. Księżyc też jest wielgachny, ale jest daleko od Ziemi, więc widzimy taką kulkę.
– A jak daleko jest księżyc?
– O, niech sobie przypomnę. Jakieś 384 000 kilometrów.
– To dużo.
– Bardzo dużo. Słońce jest jeszcze dalej. Jakieś 150 milionów kilometrów. Słońce jest duuużo większe niż księżyc.
– A można tam dolecieć?
– Przy słońcu jest za gorąco, żeby tam dolecieć. Ale w drugą stronę naszego układu słonecznego można się wybrać. Na Marsie na przykład, na następnej po Ziemi planecie od Słońca, jeździ sobie taki łazik Curiosity i robi zdjęcia, i zbiera próbki. A wiesz, co "curiosity" znaczy po angielsku?
– Co?
– Ciekawość. Ciekawi jesteśmy kosmosu, więc wysyłamy tam takie urządzenia. Do końca naszego układu słonecznego dolatuje właśnie sonda, która już bardzo długo tam leci. Przysyła na Ziemię zdjęcia z kosmosu. Ale już niedługo wyleci poza układ i stracimy z nią kontakt.
– A co jest poza naszym układem?
– Miliardy innych układów. Innych słońc i planet. Gwiazdy. Może jakieś inne stworzenia gdzieś mieszkają. Myślisz, że mieszkają?
– Tak. A co jest za kosmosem?
– Nikt nie wie, czy jest coś za kosmosem. Może kosmos nie ma końca? A może jest tam inny kosmos? Nawet naukowcy tego nie wiedzą. Ale bardzo chcą się dowiedzieć i robią ciągle badania.
– Ja też chcę się dowiedzieć.
– Wszystko przed tobą. A teraz zamknij oczy i śpij. Niech ci się przyśnią gwiazdy.
– Pa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Po przeczytaniu zostaw wiadomość: