Milu zrobiła siku do nocnika. Biliśmy jej brawo, po czym zaprowadziłam ją do ubikacji, mówiąc:
– Chodź, zrobimy pa pa siku.
Wylałam siku do ubikacji, Milu zrobiła pa pa. Kiedy odstawiłam nocnik na podłogę, Milu zajrzała tam i pokazywała palcem. Mały Człowiek powiedział:
– Nie martw się, niedługo wyhodujesz więcej w dzidziowym ogródku nocnikowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Po przeczytaniu zostaw wiadomość: