poniedziałek, 17 grudnia 2012

Piasek

Jedziemy do przedszkola, ale na naszym stałym miejscu do parkowania stoi pan woźny.
– Mamo, możemy tu zaparkować?
– Nie, nie możemy. Pan Mirek tu stoi i ma taczkę.
– A po co on tu stoi?
– Bo sypie z tej taczki piasek.
– A po co?
– Na ziemi leży sporo śniegu. Śnieg jest śliski i można się na nim pośliznąć, przewrócić i potłuc albo złamać nogę. A piasek nie jest śliski. Pamiętasz na plaży jak jest piasek? Nie ślizgasz się na nim, prawda?
– Nie, nie ślizgam się.
– No właśnie. I pan Mirek sypie piasek na śnieg, żeby śnieg przestał być taki śliski, żeby nikt się nie pośliznął i sobie krzywdy nie zrobił. To ważne zadanie.
– No tak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Po przeczytaniu zostaw wiadomość:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...